To miejsce jest częścią trasy opisanej w zeszycie:
Borowice IIIChoć jest najwyżej położonym w Borowicach budynkiem, niełatwo tam trafić. Z kościoła wracamy na drogę, która biegnie poniżej świątyni, idziemy nią w górę, a na skrzyżowaniu z ulicą obiegającą wieś od południa, skręcamy w lewo. Idziemy teraz zgodnie ze wskazaniami zielonego szlaku turystycznego, który po ok. 700 m prowadzi nas w prawo. Po chwili zostawiamy zielony szlak i idziemy dalej prosto w górę, mijając po drodze Ośrodek Wczasowy Tatry. Kaplica znajduje się na samym końcu drogi. Została zbudowana 25 lat temu na bazie starego budynku gospodarczego, z inicjatywy państwa Ewy i Andrzeja Jackiewiczów, którzy chcieli w ten sposób podziękować za wysłuchanie osobistych modlitw.
Ciekawostki
Ta skromna kapliczka, poświęcona rok po budowie, przyciąga dzisiaj wiernych zwłaszcza 8 lipca, w dzień swego patrona św. Jana z Dukli. Po uroczystej mszy świętej odbywa się wtedy przed świątynią spotkanie przy grillu dla wszystkich przybyłych.
Święty Jan z Dukli, właśnie w pozycji klęczącej, z uniesionymi do góry rękoma, wpatrzony w niebo, według tradycji miał się ukazać pośród chmur najeźdźcom Lwowa w 1648 r. Przestraszeni tym widokiem wycofali się, miasto zostało uratowane, a mieszkańcy Lwowa i ojcowie bernardyni z miejscowego klasztoru, w którym sto lat wcześniej żył św. Jan z Dukli, na pamiątkę ocalenia wystawili przed kościołem kolumnę z figurą świętego.