To miejsce jest częścią trasy opisanej w zeszycie:

Jelenia Góra III
Otwórz za pomocą Map Google

Znajduje się na rogu ulicy Cieplickiej, obok przystanku MZK Sobieszów. Wzniesiono go prawie 300 lat temu dla miejscowych ewangelików. Z zewnątrz wygląda dość skromnie. Został zbudowany na planie prostokąta, ma dwa rzędy niewielkich okien i mansardowy dach. Pod koniec XVIII w. dostawiono jeszcze zakrysti(obecnie jest tam prezbiterium), a w latach 70. XX w. do prezbiterium dobudowano budynek z zakrystii salkkatechetyczn. W środku zaś świątynia zaskakuje wnętrzem strojnym w iluzjonistyczne malowidło na beczkowym stropie. Powstało ono w 1777 r. i przedstawia sceny ze Starego Testamentu oraz historiżycia Jezusa. Niestety jego autor jest nieznany. Wielkim skarbem kościoła są też nieco młodsze od malowidła organy, zbudowane przez Johanna Gottloba Meinerta z niedalekiego Wlenia. 

Ciekawostka

Ewangelicy, którzy budowali dla siebie tę świątynię, obawiali się, czy i w przyszłości będą ją zajmować. Wprawdzie ówczesny król Fryderyk II Wielki, który zezwolił im na jej postawienie, sam był ewangelikiem, ale jeszcze niedawno Śląsk wraz z Sobieszowem należał do katolickich Habsburgów, którzy po wojnie trzydziestoletniej odebrali sobieszowskim protestantom zajmowaną wtedy świątynię. Przezorni ewangelicy uznali więc, by nowy kościół wybudować tak, żeby w razie nieprzychylności jakiegoś władcy, można go było zamienić na dom towarowy lub budynek mieszkalny. Zdaje się, że dopiero gdy zlecili wykonanie malowidła na stropie, byli już przekonani, że nikt im owego kościoła nie odbierze. Jednakowoż po II wojnie światowej, gdy powojenna Polska urosła o piastowskie w średniowieczu Ziemie Zachodnie, świątynię przekazano katolikom.