To miejsce jest częścią trasy opisanej w zeszycie:

Karpacz IV
Otwórz za pomocą Map Google

Deptakiem schodzimy sprzed Urzędu Miasta niecałe 300 m, by po naszej lewej stronie wyrosła świątynia. Uwagę przykuwa jej masywny, cebulasty hełm, wieńczący wieżę. Zwłaszcza dzięki niemu, kościół w swoim kształcie nawiązuje do barokowego budownictwa w austriackim Tyrolu. Takim właśnie zaprojektował go niejaki Ludwik Schneider, a budował mistrz murarski Max Steiner z Kowar. Świątynia stoi tu już od 1910 r., lecz w latach 80. XX w., z uwagi na rosnącą w mieście liczbę katolików, została rozbudowana. Jej wnętrze kryje późnobarokowy ołtarz główny z obrazem Nawiedzenia NMP i dwoma bocznymi figurami przedstawiającymi św. Piotra i św. Antoniego. W starej części kościoła, na drewnianym stropie widnieje polichromia jeszcze z czasów budowy. Wykonał ją mistrz malarski Ryszard Richter z Kłodzka. Jego dziełem są także postacie czterech ewangelistów. W przedsionku na suficie namalowano czterech wielkich Doktorów Kościoła zachodniego: św. Ambrożego, św. Augustyna, św. Hieronima i św. Grzegorza Wielkiego.

Ciekawostki

W 2007 r. podczas remontu świątyni w kuli wieńczącej wieżę znaleziono trzy niemieckojęzyczne dokumenty, pisane ręcznie na pergaminie, opatrzone datą 28.10.1909. Jest w nich mowa o tym, jak doszło do budowy świątyni oraz o samej budowie. By zachować ciągłość przekazu, współczesna parafia dodała do nich swój opis świątyni oraz parafii, a także plan Karpacza i wszystko razem z powrotem umieściła w kuli.

 

 

Według tradycji św. Wawrzyniec w odpowiedzi na prośbę prefekta Rzymu o wydanie bogactw Kościoła, rozdał bogactwa biednym i przedstawił ich prefektowi jako największy skarb Kościoła. Skazano go za to na okrutną śmierć przez upieczenie na ruszcie, dlatego też krata z rusztu jest zwykle jego atrybutem. W Karkonoszach szczególnie czcili go ludzie pracujący w zawodach związanych z ogniem, wytapiacze szkła i hutnicy, a także górnicy i Walończycy.

 

Wyzwanie