To miejsce jest częścią trasy opisanej w zeszycie:
Grabowiec IIZe Straconki wracamy na rondo za mostem na Łomnicy. Tam jedziemy prosto w stronę Miłkowa. Po chwili przekraczamy tory kolejowe i po prawej stronie widoczny jest już cmentarz przylegający do dawnej świątyni. Jej ruiny, które zaraz ujrzymy, stanowią tylko wspomnienie świetności dawnego kościoła i bardzo licznej grupy uczęszczających do niego wiernych. Zbudowano go w centrum Miłkowa zaledwie w kilka miesięcy i poświęcono w 1742 r. (wieżę dostawiono ponad sto lat później). Wznoszona naprędce konstrukcja okazała się niestabilna, gdyż grunt pod nią był podmokły. Dlatego mistrz ciesielski z Kowar, niejaki Maurus, 3 kwietnia 1754 r. za pomocą specjalnej platformy z bali, ciągniętej przez wyciągarki, dosłownie przewiózł dotychczasowy kościół o kilkadziesiąt metrów na północ, w bezpieczne miejsce, w którym świątynia stoi do dziś.
Ciekawostka
Początki kościoła luterańskiego sięgają czasów reformacji, czyli reformy Kościoła Rzymskokatolickiego, do której doszło w XVI w. Części kleru, zakonników i wiernych nie podobało się wiele ówczesnych praktyk kościelnych, m.in. sprzedaż odpustów, czyli odpłatne odpuszczanie grzechów. Jeden z przywódców reformacji Marcin Luter odszedł wówczas z katolickiego zakonu augustianów i wraz ze swymi zwolennikami utworzył własny kościół, nazywany dziś Kościołem Ewangelicko-Augsburskim (luterańskim). Dawniej to właśnie członkowie tego kościoła dominowali liczebnie na Śląsku.