To miejsce jest częścią trasy opisanej w zeszycie:

Staniszów III
Otwórz za pomocą Map Google

Z Pałacu na Wodzie cofamy się do przystanku autobusowego, gdzie zaczęliśmy nasz spacer i kierujemy dalej ulicą prosto na północ. Staniszówka widnieje już po naszej prawej stronie, całkowicie zarośnięta lasem. Gdy ujrzymy odbijającą w prawo wyboistą drogę biegnącą skrajem lasu – właśnie tam zbaczamy. Kilka biegnących z niej na prawo ścieżek wiedzie na szczyt. Jeśli przybyliśmy tu rowerem, lepiej go prowadzić. Na szczycie, w otoczeniu sosen, świerków i brzóz piętrzy się grupa malowniczych skałek. Zbudowane są z granitu porfirowatego, którego duże kryształy skaleni dość łatwo tu odnaleźć.

 

Ciekawostki

Z poprzedniego zeszytu Nieodkryty Staniszów wiemy, że granit jest skałą powstałą przez powolne zastygnięcie magmy głęboko pod powierzchnią ziemi. Dodajmy, że skała ta powstała z mieszania się ze sobą stopów magmowych o różnym składzie chemicznym. Jedna partia magmy była zasadowa, zawierała mało krzemionki i dawała skały o ciemnej barwie, druga była kwaśna, zawierała więcej krzemionki i dawała skały o jasnej barwie. Przypuszczalnie magma zasadowa znajdowała się pod magmą kwaśną i transportowana ku górze mieszała się z nią, czego owocem jest granit porfirowaty. 

 

 

… to związek chemiczny, który obficie występuje w korze brzozy. Jedną z jego właściwości jest odbijanie światła, co sprawia, że brzozowa kora jest biała. Substancja ta nie rozpuszcza się w wodzie i sprawia, że kora jest elastyczna, odporna zarówno na mocne nasłonecznienie, jak i silne mrozy. Stosuje się ją do produkcji leków i kosmetyków.