To miejsce jest częścią trasy opisanej w zeszycie:
Cieplice IStanęła na miejscu starszej, drewnianej budowli, która była po prostu bramą chroniącą dostępu do klasztoru. W Cieplicach bowiem rezydowali augustianie, po nich joannici, a od 1403 r. cystersi. To za czas.w tych ostatnich brama została nadbudowana i jako wieża ze spiczastym hełmem pełniła rolę bramy klasztornej, kościelnej dzwonnicy, a także bramy cmentarnej, gdyż wok.ł kościoła znajdował się cmentarz. Niewykluczone, że miała i rolę ostrzegawczo-obronną, jako że średniowieczne klasztory były miejscami, gdzie okoliczna ludność chroniła się w razie zagrożenia. W obecnym kształcie, na planie trapezu, z czterema kondygnacjami, nakrytą hełmem z latarnią, wystawiono ją ponad 300 lat temu i choć w 1711 r. spłonęła w wielkim pożarze miejscowości, odbudowano ją taką samą, jaką była przed kataklizmem.
Ciekawostki
Św. Florian, który według legendy jednym wiadrem wody ugasił pożar całej wioski, i Cieplice miał ochronić przed ogniem. Dlatego po wspomnianym już wielkim pożarze uzdrowiska, by uniknąć podobnych kataklizmów, hrabia Johann Anton Schaffgotsch kazał wystawić w zdroju kolumnę z figurą świętego (trzyma w ręku naczynie z wodą). Była gotowa 6 lat później, lecz przy kościele stanęła dopiero w XX w., wcześniej bowiem znajdowała się przy Domu Zdrojowym.
Po wewnętrznej stronie muru, który łączy się z wieżą znajdziemy kilkanaście bardzo pięknych płyt nagrobnych rodziny von Schaffgotsch. Pochodzą one z lat 1579–1624, a przywiezione zostały w 1849 r. z Radomierza z tamtejszego kościoła, który groził zawaleniem.