Szczegóły trasy

Długość: 7,1 km
Poziom trudności: trasa trudna; dla osób mających dobrą orientację w terenie. Biegnie szlakami turystycznymi i nieoznakowanymi leśnymi ścieżkami, które w zależności od pory roku są mniej lub bardziej zarośnięte, trzeba więc uważnie się rozglądać, by trafić na miejsce i potem z niego wrócić. Kilka oznaczonych gwiazdką przystanków wymaga wzmożonej ostrożności względem dzieci. Znajdują się tam niezabezpieczone skałki, a jeden przystanek to zbiornik wodny Balaton. Fragment trasy wiedzie przez ciągnącą przez wieś ulicę, gdzie należy poruszać się gęsiego, a jeśli wędrujemy piechotą, to zawsze przodem do kierunku jazdy samochodów.
Dojazd:

rowerem lub pieszo; do Staniszowa można przyjechać także autobusem MZK z Jeleniej Góry (linia nr 19, przy czym autobusy do Staniszowa w rozkładzie oznaczone są literką „G”) i wysiąść na przystanku Staniszów Dolny.

Trzeba mieć:

dobra orientacja przestrzenna, sprawny rower, a w przypadku wędrówki pieszej wygodne, najlepiej kryte obuwie; prowiant w plecaku.

Przygody Łazigóra to nie tylko przewodniki, które prowadzą po najciekawszych miejscach Karkonoszy oraz otaczających je pasm górskich, ale także zbiory zadań do wykonania na szlaku (potrzebny będzie jedynie ołówek i zapał do przygody). Zagadki, krzyżówki, łamigłówki, rebusy przygotowane są dla dzieci w różnym wieku i o różnych zdolnościach.

W trzecim tomie Nieodkrytego Staniszowa trasa kluczy i zwodzi, to znowu pozwala się odnaleźć, z zegarkiem w ręku ucząc, jak ważna jest orientacja przestrzenna. Spacer wiedzie od pałacu przez urocze łowisko i zalesione wzgórza, gdzie schowane pośród drzew skałki nie raz potrafią zaskoczyć. Zwłaszcza że w drodze łatwo o spotkanie z dzikiem albo odpoczynek pod brzozą, której tajemnica białej kory zostanie odkryta. Przy okazji poznamy kilka zasad prawdziwego turysty, a i historia Staniszowa nieco otworzy przed nami swoje podwoje. Łazigór zaś opowie nam, skąd w ogóle wziął się trakt, którym nas poprowadził.

Idąc tą trasą odwiedzisz między innymi:

Balaton*

Ze szczytu Staniszówki schodzimy na północ, docierając do wygodnej leśnej drogi, na której skręcamy w lewo. Po chwili mijamy z lewej na łące drewniany dom i gdy już widzimy drogę jezdną przed nami, tuż przed nią skręcamy w prawo w dróżkę wzdłuż brzóz. Za chwilę rozpościera się przed nami Balaton, czyli zatopione wyrobisko żwiru wykorzystanego do budowy zbiornika w grupie wzniesień Kopki po przeciwnej stronie drogi. Dzisiaj Balaton jest popularnym łowiskiem, gdzie wędkarze chwytają m.in. amury, karpie i leszcze. W ciepłe letnie dni miejsce to jest dość oblegane także przez miłośników pływania. Tymczasem Balaton jest zbiornikiem bardzo niebezpiecznym, miejscami głębokim na 5 m, o mulistym dnie, dlatego też jeleniogórski WOPR zdecydowanie odradza tutaj kąpieli. 

 

Ciekawostka

Skrót WOPR jest rozwinięciem nazwy Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, która odnosi się do specjalistycznego stowarzyszenia o zasięgu ogólnokrajowym, zajmującego się ratownictwem wodnym. Poszczególne jednostki WOPR współpracują z systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego. 

 

Wyzwanie