Szczegóły trasy

Długość: 3,6 km
Poziom trudności: średni; trasa biegnie niezbyt ruchliwymi uliczkami Szklarskiej Poręby, dobrze oznakowanymi szlakami turystycznymi, a we fragmencie ścieżką, której trzeba nieco poszukać. W opisie trasy przystanek ów oznaczony jest gwiazdką.
Dojazd:

pieszo lub rowerem, choć fragmentami jazda na rowerze nie będzie należeć do najłatwiejszych. Do Szklarskiej Poręby Średniej najlepiej przyjechać pociągiem z Jeleniej Góry. Na miejsce można dotrzeć także autobusem, lecz dojście do pierwszego przystanku, czyli stacji PKP Szklarska Poręba Średnia będzie dość skomplikowane i może zająć ponad pół godziny.

Trzeba mieć:

wygodne obuwie, najlepiej kryjące kostki; w przypadku rowerzystów sprawny rower; prowiant w plecaku.

Przygody Łazigóra to nie tylko przewodniki, które prowadzą po najciekawszych miejscach Karkonoszy oraz otaczających je pasm górskich, ale także zbiory zadań do wykonania na szlaku (potrzebny będzie jedynie ołówek i zapał do przygody). Zagadki, krzyżówki, łamigłówki, rebusy przygotowane są dla dzieci w różnym wieku i o różnych zdolnościach.

Trzeci tom W Skarbcu Ducha Gór cofnie nas w czasie o… miliony lat. Ale tylko na początku wędrówki, gdy odwiedzimy świat dinozaurów. Potem zegar zatrzyma się na pierwszej połowie XIX w., gdy pisarze, poeci, malarze, muzycy i uczeni wszelkiej maści uczynili Szklarską Porębę swoim nowym domem. Razem odnajdziemy istniejące i już zapomniane ślady ich niezwykłych pomysłów, a Łazigór sprawi, że poznamy bliżej niejednego z tych cudaków. Przy okazji zajdziemy do może najbardziej tajemniczego miejsca w miasteczku, odwiedzimy dwie świątynie, przyjrzymy nieco walońskim początkom miejscowości i poznamy uroki linii kolejowej, łączącej wszystkie części Szklarskiej Poręby.

Idąc tą trasą odwiedzisz między innymi:

Willa Hermanna Hendricha

Z Dinoparku wracamy na skrzyżowanie, z którego tutaj przyszliśmy i ulicą Muzealną idziemy w dół. Nasz kolejny przystanek znajduje się za ogrodzeniem po lewej stronie. Drewniany, na wysokiej granitowej podmurówce, zwraca uwagę zielonymi oknami w żółtych, rzeźbionych ramach. Dom został zbudowany w 1902 r. według projektu Paula Englera, specjalnie dla niemieckiego malarza Hermanna Hendricha. Artysta osiadł w Szklarskiej Porębie zachęcony do tego m.in. przez braci Hauptmannów. Przy budynku, wspierany przez Brunona Wille’a, o którym jeszcze będzie mowa, kazał wybudować także Halę Baśni (Sagenhalle), czyli salę wystawową, gdzie prezentował cykl swych ośmiu wielkoformatowych obrazów, przedstawiających legendarnego władcę Karkonoszy – Ducha Gór. Były one oprawione w wielkie ramy z rzeźbionymi smokami. Niestety Hala nie zachowała się do dzisiaj.

 

Ciekawostka

Po śmierci malarza w 1927 r. w jego domu zamieszkał dr Wilhelm Bölsche – pionier ochrony karkonoskiej przyrody. Był nie tylko znawcą literatury, ale przede wszystkim popularyzatorem nauk przyrodniczych, a jego książki o przyrodzie cieszyły się wielkim uznaniem i przetłumaczono je na większość języków europejskich, w tym polski. Prawie sto lat temu to dr Bölsche apelował o aktywną ochronę przyrody i krajobrazu Karkonoszy, gdyż już wtedy martwiły go tłumy odwiedzających choćby Śnieżne Kotły, niegdyś wspaniale widoczne z jego domu. Na miejscu zgromadził ciekawą kolekcję osobliwości przyrodniczych Karkonoszy i Gór Izerskich. Chociaż po wojnie została ona rozproszona, dała nazwę ulicy Muzealnej, po której spacerujemy.

Wyzwanie